„A Twoją duszę miecz przeszyje”, mówi prorok Symeon do Maryi. Zagadkowe słowa, możemy postarać się objaśnić za pomocą Pisma. Ewidentnie mieczem jest Słowo Boże. Tak świadczy wiele miejsc w Piśmie:
„Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca” (Hbr 4, 12). Podobnie (Łk 22, 36-38) gdy mówi o tym by apostołowie na nadchodzący czas zaopatrzyli się w dwa miecze ma na myśli Słowo Boże – Stary i Nowy Testament. Tak samo św. Paweł „Miecz ducha to jest Słowo Boże” (Ef 6, 17). Wreszcie miecz wychodzący z ust Zbawiciela jest częstym motywem Apokalipsy św. Jana.A więc serce Maryi, jej duszę przeniknie na wskroś Słowo Pana Boga, posiądzie Ona całą Jego tajemnicę. Celem tego jest jeszcze bardziej zagadkowe sformułowanie:
„Aby na jaw wyszły zamysły serc wielu”.
Egzegeci podkreślają, że chodzi o to, że nauczanie i dzieło Chrystusa rodzi sprzeciw. I słusznie, ale słowa te bezpośrednio odnoszą się do Maryi. Co więc znaczą? Dlaczego fakt przeniknięcia Słowa przez Maryję powoduje odkrycie tajemnic wielu serc? Na pewno Jej rola w Ewangelii przypomina nam o smutnej konieczności, jakby fatum. Jest zmuszona poddać owoc swego życia cierpieniu, przy czym Jej zaufanie Bogu nie chwieje się. Po pierwsze więc w konfrontacji z Nią, Jej pokorą, zaufaniem weryfikuje się nasza wiara. I nie tylko, stosunek do życia i cierpienia też. Albo staje się dla nas etycznym wzorem, albo wręcz przeciwnie.
Maryja przeniknięta Mieczem Słowa, cały czas przekazuje Kościołowi proroctwa i orędzia. Nic dziwnego, że Kościół Katolicki otoczył Maryję wieńcem tytułów i dogmatów związanych z Dziewictwem, Niepokalanym Poczęciem, Wniebowstąpieniem i innymi, które stoją w absolutnej kontrze do mentalności współczesnego świata. Czyż nie w kontrze do tego co Ona reprezentuje wychodzą na jaw zamysły serc? Spróbujmy odnieść do tego popularne objawienia maryjne. Maryja zawsze daje ludziom orędzie pokuty za grzechy, zapowiada wielkie klęski, odstępstwo ludzi i duchownych od wiary, ale na koniec Ona i Jej Syn triumfują.
W Tradycji Kościoła istnieje modlitwa i nabożeństwo do Matki Bożej Bolesnej. Ma ona siedem tajemnic boleści, którym przeciwstawia się z kolei siedem radości Matki Bożej. Matka Boża Bolesna przedstawiana jest często z sercem przebitym przez siedem mieczy. Liczba siedem nie pojawiła się tu bez przypadku. Ma ona wielkie znaczenie symboliczne nie tylko w w Biblii, ale i w innych tradycjach religijnych. U Dantego w Boskiej Komedii siedem poziomów liczył sobie czyściec. Przy czym ostatni najwyższy poziom ziemskiego raju był wstępem do nieba.
Liczba siedem ma też pewne znaczenie w „geometrii Boga”, oznacza bowiem sześć możliwych kierunków Wszechświata, przy czym centrum, z którego te kierunki wypływają to akt stworzenia, działanie Boga, który tworzy. Geometryczna definicja Boga u filozofów i teologów brzmiała następująco: „Bóg jest figurą geometryczną, której centrum jest wszędzie a obwód nigdzie”. Ta definicja pojawia się u św. Klemensa Aleksandryjskiego, Hermesa Trismegistosa, Alaina z Lille, św. Bonawentury ni Blaise’a Pascala.
Serce i siódemka oznacza źródło stworzenia, ale i miejsce pośredniczące, bramę między niebem a ziemią. Prostym przykładem jest akt stworzenia – dzień siódmy spoczynku jest jednocześnie powrotem do źródła zakończeniem cyklu. Serce to miejsce pośrednie miedzy królestwem duchowym a rzeczywistością materialną. W tradycji sufich np. jest to barzakh, miejsce pośredniczące w człowieku pomiędzy duchem (Ruh), a duszą (nefs), jak twierdzi np. Shaikh Si Mohammad Tadili. Podobne teorie znajdziemy w hinduizmie. W mistycznej tradycji judaizmu serafin, który strzeże ogrodu Eden z płonącym mieczem pełni funkcję właśnie takiego serca, źródła z którego emanuje światło stworzenia.
Maryja jest dla człowieka tym pośredniczącym sercem, bramą między tym światem a tamtym, dlatego w Jej duszy przepełnionej Słowem Bożym, „zdolnym rozdzielać wszystko i osądzać”, wychodzą na jaw zamysły serc.
Ks. Łukasz Szlak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz