wtorek, 27 sierpnia 2024

Shalom Alejchem. (Homilia na czwartek I tydzień adwentu).

 Historia Zbawienia w gruncie rzeczy to dzieje wojny Jerozolimy z Babilonem, jeżeli ktoś chce wgłębić się w temat musi sięgnąć do Państwa Bożego św. Augustyna: ”Dwie miłości więc powołały dwa państwa: miłość własna, posunięta aż do pogardy Boga, powołała państwo ziemskie; miłość Boga zaś posunięta aż do pogardzania sobą, powołała państwo niebieskie. Pierwsze szuka chwały w sobie, drugie w Panu” Pan Bóg sprawił, że Babilon urósł w potęgę, Pan Bóg sprawił, że Babilon upadł już dwa razy (por. Rdz 11; Dn 5). Pan Bóg dopuści na końcu czasów, że ta bestia babilońska naigrywając się z Chrystusa powstanie z martwych. Lecz to również Pan Bóg Mocny sprawi ostateczny upadek Wielkiego Babilonu (por. Ap 17-18) i strącenie bestii babilońskiej do Otchłani: On [...] upokorzył miasto niedostępne, upokorzył je aż do ziemi, sprawił, że w proch runęło. Podepcą je nogi, nogi biednych i stopy ubogich” (Iz 26, 5-6).

W kontraście do Babilonu występuje Niebieskie Jeruzalem: "Mamy miasto potężne, On jako środek ocalenia sprawił mury i przedmurze. Otwórzcie bramy! Niech wejdzie naród sprawiedliwy" (Iz 26, 1-2).

Z kolei Ewangelia na dzisiaj tj. 7 grudnia mówi o pełnieniu Woli Bożej i wypełnianiu słów Zbawiciela. Jak możemy to połączyć z pierwszym czytaniem o budowie silnego miasta warownego? Zacznijmy od podstaw: "ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie" (Mt 7, 21). Czy wobec tego chodzi drobiazgowo o całe Kazanie na Górze? Realizację każdego zdania z osobna? W pewnym sensie tak, ale droga do tego jest prostsza niż nam się wydaje po przeczytaniu wszystkich rad ewangelicznych Jezusa z Mt 5-7.

Ewangelia Jana wyjaśnia w sposób prosty: "Oni zaś rzekli do Niego: "Cóż mamy czynić, abyśmy wykonywali działa Boga?" Jezus , odpowiadając, rzekł do nich: "Na tym polega dzieło Boga, abyście wierzyli w Tego, którego On posłał"(J 6, 28-29). Wiara z serca płynąca jest więc fundamentem, dosłownie Skałą (zob. znaczenie słowa Amen).
Tę Skałę, na której jest i pałac dawidowy i Świątynia Pana, potrzeba otoczyć murem i przedmurzem. To dlatego Pan Jezus mówi: "Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale" (Mt 7, 2). Polskie tłumaczenie 'wypełniać' jest w sumie takie sobie. W kontekście pierwszego czytania o wiele lepiej sprawdziłoby się słowo techniczne, zgodnie zresztą z oryginałem, gdyż użyte tu słowo greckie 'poieo', znaczy właśnie tworzyć, budować, konstruować. Duch Święty wypowiada do nas myśli, słowa, loghos, to co my katolicy zwiemy łaską stworzoną. One na wzór Loghosu (Słowa, którym jest Chrystus) są w nas fundamentem, duchem, który trzeba oblec w ciało. Są Świątynią, którą trzeba otoczyć murem i przedmurzem. Jest to szalenie ważne, zwłaszcza w kontekście tego, że adwent jest przygotowaniem na Boże Narodzenie, na Wcielenie Słowa, opisane w Prologu św. Jana, który jest często czytany w oktawie Bożego Narodzenia, zaś na starej mszy trydenckiej był czytany niemal codziennie.
Rzecz jasna, każdy z wierzących powie, że nie jest łatwo wypełniać słowa Jezusa, nawet jak dorobimy do tego symbolikę jak wyżej, nadal będziemy upadać w grzech, a nasza wiara to budowanie domu na piasku. Prorok Izajasza w pierwszym czytaniu również podpowiada nam co jest niezbędne do takiej budowy. Kościół jest tam opisany następująco: "jego charakter stateczny Ty kształtujesz w pokoju, w pokoju, bo Tobie zaufał". A więc, człowiek wierzący, nawrócony tzw. pierwszym nawróceniem z grzechów ciężkich winien kształtować w sobie następujące łaski: po pierwsze stałość, po drugie ufność i w konsekwencji pokój. Są one niczym zespół inżynierów duszy. Jedynie stałośc wiary, wierność (owoc Ducha Świętego) pozwoli Tobie bracie, siostro na wypełnienie słów Chrystusa.

x łukaszszlak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz