Dziecko w środku.
(Homilia na XXV Niedzielę Zwykłą rok b).
Dzisiejsza Ewangelia wspomina o dziecku, które zostało postawione w środku (pomiędzy) apostołami – tymi samymi, którzy przed chwilą chcieli się wywyższyć. Postawić w środku (gr. en meso), rodzi skojarzenia z ideą osi, punktu czy też bramy, która rozdziela jeden świat od drugiego w Biblii (np. koncepcja dwóch wód ponad i pod sklepieniem). Jeżeli chcemy poznać świat duchowy Królestwa Niebieskiego, musimy przyjąć ‘dziecko’ w nas. Jezusa, który przez nawrócenie rodzi się w naszych duszach (teoria św. Grzegorza Wielkiego, ale także sufickiego myśliciela Jalal ad-Dina zwanego Rumi).
To dosyć ciekawe, że Nowy Testament często nawiązuje do postaci dziecka lub niemowlęcia, gdy wspomina o początku duchowego rozwoju. Zupełnie w kontrze do dzisiejszego świata. Świat akcentuje swoją dojrzałość autonomię. Mówi: sam możesz podejmować decyzje i ustalać swoją moralność bez oglądania się na Boże Prawo.
Tymczasem Jezus mówi: „Musisz się ponownie narodzić” (J 3,1-14). Św. Paweł to samo: jesteśmy dziećmi Bożymi. Najważniejsza nasza modlitwa Ojcze Nasz ustawia nas w pozycji dziecka Bożego. W innym paralelnym miejscu Ewangelii Jezus powie, że musimy stać się jak dzieci, by wejść do Królestwa Bożego.
Jeżeli mamy być jak dzieci, na tym etapie wzrastania w świętości, co powinniśmy robić? Co robią niemowlęta? Czym się karmią? Mlekiem matki. Czym jest to mleko wyjaśnia nam Pismo. Mleko to tzw. Kerygmat. Podstawowe prawdy Ewangelii. Fundament. „A ja nie mogłem, bracia, przemawiać do was jako do ludzi duchowych, lecz jako do cielesnych, jak do niemowląt w Chrystusie. Mleko wam dałem, a nie pokarm stały, boście byli niemocni; zresztą i nadal nie jesteście mocni” (1 Kor 3, 1-2). Wszyscy Ci, o których mówi Paweł zostali zbudowani na fundamencie Chrystusa (1 Kro 3, 11), dostawali wtedy mleko, nie pokarm stały, który jest dla umocnionych w wierze i wypróbowanych.
Potwierdza to List do Hebrajczyków napisany w kręgu uczniów św. Pawła: Wiele mamy o Nim mówić, a trudne to jest do wyjaśnienia, ponieważ ociężali jesteście w słuchaniu. Gdy bowiem ze względu na czas powinniście być nauczycielami, sami potrzebujecie kogoś, kto by was pouczył o pierwszych prawdach słów Bożych, i mleka wam potrzeba, a nie stałego pokarmu. Każdy, który pije [tylko] mleko, nieświadom jest nauki sprawiedliwości ponieważ jest niemowlęciem. Przeciwnie, stały pokarm jest właściwy dla dorosłych, którzy przez ćwiczenie mają władze umysłu udoskonalone do rozróżniania dobra i zła (Hbr 5, 11-14). Tym fundamentem, kerygmatem są: pokuta za uczynki martwe, wyznanie wiary, nauka o chrztach, nakładaniu rąk, zmartwychpowstaniu i sądzie ostatecznym (Hbr 6, 1-2). Jeżeli chcesz stać się jak dziecko, przyjąć je, by wejść w Królestwa- zacznij od tych podstaw właśnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz